Wawrzyniec Hoffmann urodził się w dniu 28.04.1811 r. w Gołanicach/Gollmitz. Był jednym z 6 dzieci Wawrzyńca Hoffmanna, rolnika i Anny Roziny Klich.
Autentyczny podpis Wawrzyńca
W awrzyniec ukończył seminarium nauczycielskie w Poznaniu w wieku 21 lat w roczniku 1831/32. (Zgodnie z książką pt. Heftschrift zur Feier des 100 jährigen Bestehens des Posen-Rawitscher Königlichen Schullehrer – Seminars 17 bis 19 Oktober 1904 był absolwentem tej szkoły w roczniku 1831/32).
Z djęcie królewskiego Seminarium nauczycielskiego w Poznaniu w latach 1804-1874
Okładka książki pt. Heftschrift zur Feier des 100 jährigen Bestehens des Posen-Rawitscher Königlichen Schullehrer – Seminars 17 bis 19 Oktober 1904
Wykaz absolwentów z rocznika 1831/32 królewskiego seminarium nauczycielskiego – absolwent Lorenz Hoffmann na 11 pozycji. (Str.104 skan 112).
L ink do strony tej publikacji http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=176783
W awrzyniec pracował jako nauczyciel (praeceptoris). Wiemy, że od roku 1837 rozpoczął pracę na etacie rządowym w Siekowie. Prawdopodobnie zamieszkał w budynku szkolnym, w którym przewidziano mieszkanie dla nauczyciela i jego rodziny.
Publikacja pt. Obraz Katolickich Szkół Elementarnych Objętych Archidiecezjami Gnieźnieńską i Poznańską Oraz Diecezjami Chełmińską i Warmińską wydanej w Poznaniu w 1867
W 1837 roku ze szkoły w Kluczewie (powstała w 1819 r.) wydzielono szkołę w Siekowie. Znajdowała się ona pod patronatem szkoły w Przemęcie. Była to jednoklasowa szkoła elementarna (ludowa), w której uczył jeden nauczyciel. Należała do Dekanatu Śmigielskiego a inspektorem szkolnym był ks. Dziekan Theinert z Goniembic pod Osieczną.
Z publikacji pt. „Obraz Katolickich Szkół Elementarnych Objętych Archidiecezjami Gnieźnieńską i Poznańską Oraz Diecezjami Chełmińską i Warmińską” wydanej w Poznaniu w 1867 roku dowiadujemy się, że Wawrzyniec pracował w Siekowie od 1837 roku (s. 52 ). Otrzymywał on wynagrodzenie w wysokości 160 talarów miesięcznie. Uczył dzieci, których językiem ojczystym był język polski i niemiecki. Zimą roku 1866/67 zobowiązanych do nauki było w tej szkole 112 dzieci.
Pierwszy
raz Wawrzyniec, już jako nauczyciel, ożenił się w
1838 r. w Poznaniu się z Antoniną Leonard/Linertką/Lehnert
urodzoną ok. 1821-2 r. córką Jakuba Leonard
/Lehnert/Linertki
i Marianny Cybulskiej. Wawrzyniec z pierwszą
żoną Antoniną miał 8 dzieci urodzonych
w Siekowie. Po jej śmierci wdowiec Wawrzyniec
pozostał z 5 dzieci.
Po
raz drugi Wawrzyniec ożenił się z wdową Anną
Styczyńską z d. Bajońską. Ślub odbył
się
w Przemęcie 15.10.1866 roku. Po ślubie
mieszkał nadal w Siekowie pracując jako nauczyciel
w miejscowej szkole elementarnej, gdzie urodziło im się
3 dzieci.
Po urodzeniu się trzeciego dziecka tj. na pewno dopiero po lutym 1872 roku Wawrzyniec już jako emerytowany nauczyciel wraz z rodziną przeprowadził się do Wilkowa Polskiego. Tam pełnił funkcję poborcy podatkowego. Domek szosowy był usytuowany przy samej drodze. W ścianie szczytowej przewidziano okno, przez które pobierana była opłata. Na wysokości okna umiejscowiony był szlaban. W domku znajdowało się od szczytu pomieszczenie służbowe, następnie duży pokój, kuchnia i sień. Na podwórku zbudowane było pomieszczenie gospodarcze, ziemianka, pralnia i studnia. Na posesji przewidziano również dość duży ogród. Niedaleko domku szosowego od strony Wilkowa mieściła się gospoda zbudowana w 1858 r. a podobno także, miejsce wymiany i popasu koni.
Po II wojnie światowej dom został wykupiony przez rodzinę Cugier. Rodzina ta, z racji pełnionej funkcji służbowej ojca zamieszkiwała go przez wiele lat.
Domek szosowy w Wilkowie Polskim, w którym mieszkał Wawrzyniec Hoffmann wraz z rodziną do 1876 roku (zdjęcie ze zbiorów rodzinnych państwa Cugier)
Dom szosowy stał jeszcze po 2000 roku. Przyczyną jego rozbiórki był śmiertelny wypadek samochodowy i powstałe w jego wyniku nieodwracalne uszkodzenia ścian budynku od uderzenia rozpędzonego pojazdu.
Obecny wygląd miejsca, na którym stał domek szosowy w Wilkowie Polskim (wcięcie w chodniku spowodowane obrysem dawnego domu) Na podwórku widać ziemiankę Kwietnik został utworzony na miejscu dawnego domu, Polskie Wilkowo, 14.06.2017.
W Wilkowie Polskim w listopadzie 1874 roku urodziło się jego najmłodsze, czwarte dziecko. Niestety tylko dwa lata rodzina Hoffmannów przeżyła szczęśliwie w tym miejscu
W czerwcu 1876 r. zmarł w wieku 4 lat i 4 miesięcy najmłodszy syn Ignacy a w dniu 11.11.1876 w wieku 65 lat - Wawrzyniec.
Żona Anna z Bajońskich Hoffmann w wieku 38 lat została wdową z trójką małoletnich dzieci: Adamem Tadeuszem, Janem i Wiktorią Melanią. Zapewne musieli wyprowadzić się z zajmowanego służbowego domku szosowego. Niestety nie wiadomo, dokąd się przenieśli.
Treść aktu zgonu Wawrzyńca (Lorenza) Hoffmanna zmarłego 11.11.1876 w Polskim Wilkowie przetłumaczona na język polski
http://szukajwarchiwach.pl/53/1868/0/4/9/str/1/3/15/RfhIJFk6RG1LrBDsDTgH7w/#tabSkany
Nr 119 Kluczewo, 12-go listopada 1876
Przed niżej podpisanym urzędnikiem stanu cywilnego stawił się dzisiaj, rozpoznany co do osoby przez znaną osobiście gospodynię Emilię Sauer z Kluczewa, właściciel gospodarstwa rolnego Kacper Styziński zamieszkały w Wilkowie Polskim powiat Kościan, i oświadczył, że emerytowany nauczyciel, ostatnio dzierżawca domu szosowego* [Chaussee Hauspächter] Wawrzyniec Hoffmann, lat sześćdziesiąt trzy, wyznania katolickiego, zamieszkały w Wilkowie Polskim powiat Kościan, urodzony w Gołanicach (Gollmitz) 28-go kwietnia 1811**, żonaty w pierwszym małżeństwie z Antoniną Linertką?, a w drugim małżeństwie z Anną Hoffmann z Bajonków?, zmarł w Wilkowie Polskim w domu szosowym jedenastego listopada roku tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego rano o godzinie pierwszej na uwiąd starczy i demencję [am Alters und Geistesschwäche].
Przeczytano, zatwierdzono i z powodu niepiśmienności zgłaszającego, jego odręcznymi znakami opatrzono: +++ Kacper Styziński Urzędnik stanu cywilnego(-) Glaesemer
Tags: 28041811, wawrzyniec, urodził, hoffmann